Kochani! Jak żyjecie w te upalne dni? ☀☀☀
Ciężko się je gorące posiłki, prawda?
Jest na to spoooosób!
Mam dziś dla Was propozycję chłodnika litewskiego.
Smakowity i sycący!
Przepis i wykonanie – moja kochana Mama <3
Jest pyszny i taki orzeźwiający!
Polecam! 😀
Składniki na 1 duuuży garnek (dla całej rodziny, najlepiej na 2 dni – możecie zmniejszać ilości proporcjonalnie 😃):
- zsiadłe mleko 4 x po 400g
- jogurt naturalny (może być gęsty, ale nie grecki!) 2 x 180g
- 2 pęczki botwinki
- 3 buraki
- po 4 łyżki posiekanego szczypiorku i koperku
- mięso z piersi kurczaka 450g
- ogórki 300g
- 2 pęczki rzodkiewki
- sok z cytryny (ok. 1 łyżeczki)
- koncentrat z buraków* – 3-4 łyżki
- jajka – w zależności od ilości osób jedzących 🙂
*Pamiętajcie, aby koncentrat z buraków wybierać dobrej jakości! Bez konserwantów, bez syropu glukozo-fruktozowego itd.
Sposób przygotowania:
Buraki pokroić w kostkę i gotować w niewielkiej ilości wody z dodatkiem soku z cytryny. Gdy zaczną mięknąć dodać zieloną część botwinki. Ugotować i wystudzić.
Rzodkiewki umyć i pokroić w półplasterki, ogórka obrać, pokroić w słupki.
Mięso pokroić w kostkę, przyprawić bazylią, pieprzem, majerankiem i tymiankiem i upiec w folii lub naczyniu żaroodpornym. Wystudzić.
Zsiadłe mleko energicznie wymieszać z jogurtem (lub zmiksować). Dodać botwinkę, ugotowane buraki, rzodkiewki, ogórki, posiekaną zieleninę, mięso i dokładnie wymieszać.
Doprawić do smaku koncentratem z buraków, odrobiną soli i pieprzem.
Zupę należy dobrze schłodzić w lodówce i wyjmować dopiero przed podaniem!
Opcjonalnie – można podawać z ugotowanym na twardo i wystudzonym jajkiem.
Mniam! Spróbujcie! 😋😋😋