Dieta wegetariańska i dieta onko – jak to połączyć?

Dieta wegetariańska i dieta wysokobiałkowa?

Dieta wegetariańska i dieta ONKO?

Zdarza się, że pacjenci pytają mnie czy powinni zrezygnować z diety wegetariańskiej z uwagi na to, że są chorzy na nowotwór.

Albo w innych jednostkach przebiegających z niedożywieniem – czy muszą jeść mięso?

Często nawet spotykam się z tym, że lekarze sugerują odrzucenie wszelkich przekonań i spożywanie mięsa – „bo dieta onkologiczna to dieta wysokobiałkowa, więc trzeba jeść mięso”.

Otóż nie!

Nie trzeba, choć mogą się zdarzyć przypadki, gdy dostarczenie odpowiedniej jakości białka będzie trudne.

W każdym razie – jeśli jesteś wegetarianinem z wyboru – z przekonań, i nie jesz mięsa, to nie musisz zaczynać.

Białko możemy znaleźć również w innych produktach spożywczych, i to pełnowartościowe, dobrze przyswajalne.

A są to przede wszystkim:

✔ Jaja
✔ Ryby i owoce morza
✔ Nabiał – mleko, sery twarogowe, serki wiejskie, serki grani, jogurty skyr (świetne źródło białka)

Mamy też roślinne źródła białka:

✔ Nasiona roślin strączkowych – soja, soczewica, ciecierzyca, groch, fasola, orzechy arachidowe (tak, to są strączki – nie orzechy 😃 )

✔ I wszelkie wyroby z nich zrobione – jak jogurty sojowe czy tofu,

✔ Sporo białka zawiera także komosa ryżowa, czy kasza gryczana.

No i…

✔ Mamy całą gamę odżywek białkowych – i zwierzęcych, i roślinnych.
Nie bójmy się z nich korzystać!
Choć pamiętajcie, że porcje powinny być wyliczone, bo nadmiar również może być szkodliwy, lepsze jest wrogiem dobrego 😜
A dobór odżywki najlepiej skonsultujcie ze specjalistą.

Owszem, są przypadki kiedy nie jest to wszystko takie proste, bo np.:

❌ Strączki odpadają, gdy już są dolegliwości ze strony układu pokarmowego

❌ Strączki odpadają, gdy wywołują dolegliwości ze strony układu pokarmowego – choć czasem wystarczy zmiana ich obróbki kulinarnej!

I mam na myśli kilka ważnych trików:

✅ moczenie strączków w zimnej wodzie przez 12h
✅ gotowanie strączków w zmienionej wodzie (nie w tej, w której się moczyły)
✅ Gotowanie fasoli, soi – zacznij na dużym ogniu, zbieraj „pianę”, dopiero później zmniejsz ogień – i pamiętaj, aby gotować bez przykrycia przez minimum pierwsze 20 minut.
✅ Jeśli nasiona roślin strączkowych z puszki – koniecznie je przepłucz!

❌ Nabiał również być nieodpowiedni, jeśli powoduje np. nudności czy wzdęcia – ale wtedy w pierwszej  linii działania wybieramy nabiał bez laktozy i testujemy – czy pomogło

❌ Czasami to ryby są „złe” –  mają zbyt intensywny zapach przy nadwrażliwości węchowej po chemioterapii – wtedy z kolei żonglujemy przepisami tak, aby „pozbyć się smaku i zapachu ryby” np. pieczemy ją w piekarniku zalaną musem dyniowym

Jedno jest pewne – jeśli jesteś wegetarianinem, a potrzebujesz diety wysokobiałkowej w chorobie – najbezpieczniej będzie, jeśli będziesz pod opieką dietetyka, który pomoże Ci odpowiednio zbilansować jadłospis.
Ale pamiętaj – wszystko jest możliwe 💪💪

Renata

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *