Pieczone placki ziemniaczane

Kto nie lubi placków ziemniaczanych??

Są tacy? 🙂

Myślę, że większość Polaków jest ich wielbicielami…taka mentalność 🙂

Jednak wielu z Was unika ich jak ognia, bo najczęściej są smażone w głębokim tłuszczu, bardzo kaloryczne, ciężkostrawne i niezbyt dietetyczne 🙂

Nie ukrywajmy połowa Polaków – wg. ostatniego raportu GUSu – 62% mężczyzn i 45% kobiet ma nadwagę lub już otyłość, a co za tym idzie – większosć ma zaburzenia lipidowe tj. nieprawidłowe poziomy cholesterolu całkowitego, LDL, HDL, triglicerydów.

Ale znając życie tylko 1/4 z nich zwraca uwagę na to co je, na aktywność fizyczną i styl życia.

I właśnie ta wyjątkowa 1/4 umartwia się i nie je placków ziemniaczanych.

Jest na to sposób!!

Mam dla Was przepis na pyszne pieczone w piekarniku placki!

Zdrowe, nie ociekające tłuszczem.

POLECAM.


Składniki na ok. 3 porcje:

  • 1 jajko
  • 1 cukinia (ok. 250g)
  • 1 marchew (ok. 45g)
  • 1kg ziemniaków
  • 2-3 łyżki mąki żytniej 2000
  • olej rzepakowy do posmarowania blachy

Sposób przygotowania:

Ziemniaki, marchew i cukinię (cukinię wraz ze skórką!) utrzyj na tarce o drobnych oczkach. Odciśnij wodę na sitku. Wymieszaj.

Dodaj jajko, 2 łyżki mąki żytniej (mogą być 3 jeśli słabo odciśniesz wodę). Masa nie ma być bardzo wodnista, woda nie powinna się oddzielać. Przypraw odrobiną soli, pieprzem, oregano i bazylią. Jeśli lubisz ostre smaki dodaj trochę chili 🙂

Blachę lub kratkę wyłóż papierem do pieczenia i posmaruj go cieniutko olejem. Nakładaj łyżką małe porcje i rozsmaruj na małe placuszki. Możesz zrobić cieniutkie (będą bardziej chrupiące) lub grubsze – będą bardziej „soczyste”.

Piecz w piekarniku na 200 stopniach z termoobiegiem około 25 minut, jeśli są grube można wydłużyć czas pieczenia.

W połowie pieczenia warto obrócić placuszki na drugą stronę.

Polecam szczególnie z sosem czosnkowym!

Jak go zrobić? To banalnie proste.

Bierzesz jogurt naturalny, kilka ząbków czosnku, czerwona papryka, odrobina soli i pieprzu. Możesz dodać też inne zioła. Warto przygotować go chociaż z pół godziny wcześniej, żeby sos zdążył się „przegryźć”.

Smacznego!!


Wartość odżywcza:
Energia: 348 kcal
Białko: 10,21g
Tłuszcz: 2,24g
Węglowodany: 78,33g
Błonnik: 7,73g

Renata

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *