Cukrzyca i dieta lekkostrawna – jak to połączyć?

Dieta lekkostrawna i cukrzyca ?

Insulinooporność i dieta lekkostrawna?

Czy jest jakiś sposób, żeby to połączyć?

Kiedy mamy taką konieczność? Kogo to dotyczy?

? wielu pacjentów z nowotworami trzustki wymaga prowadzenia diety lekkostrawnej oraz o niskiej zawartości łatwoprzyswajalnych węglowodanów tzw. cukrzycowej (oj, jak ja nie lubię tej starej nazwy) – w różnych sytuacjach – czasami są jeszcze prowadzeni doustnie (preparaty metforminy), a czasami insuliną (np. gdy leczenie per os nie przynosi pożądanych efektów lub po częściowej lub całkowitej resekcji trzustki)

? ONKOpacjenci po zabiegach operacyjnych w obrębie jamy brzusznej, którzy już wcześniej chorowali na cukrzycę

? ONKOpacjenci z objawami ze strony układu pokarmowego – np. z biegunką po radioterapii, wcześniej leczeni na cukrzycę

? ONKOpacjenci z biegunką podczas chemioterapii połączonej z podawaniem sterydów (i cukrzycą posterydową)

? pacjenci z obniżoną odpornością (szczególnie hematologiczni) ze współistniejącą cukrzycą, którzy ulegli zakażeniu Cl. Difficile (tak częsta sytuacja w szpitalach)

? pacjenci nieONKO – ale moi drodzy „trzustkowicze” – np. w pierwszym okresie po OZT, gdzie unikamy cukrów prostych, ale stosujemy dietę lekkostrawną niskotłuszczową

? takich przypadków, z którymi mam styczność mogłabym wymieniać jeszcze wiele, wiele, wiele…


Mam dziś dla Was dosłownie garść specjalnych trików ?

❶ Nie jedz węglowodanów samych!

W przypadku połączenia diety lekkostrawnej z tą odpowiednią w cukrzycy – nigdy nie spożywamy posiłku złożonego z samych węglowodanów (owoców, produktów zbożowych, słodyczy, soków itp.)
– zawsze dokładaj do nich produkty białkowe (np. ser twarogowy, białko jaja, mięso, ryby, odżywkę białkową)
oraz tłuszcz (orzechy, oliwa z oliwek, olej lniany, awokado, nasiona)

dzięki takiemu zabiegowi wchłanianie glukozy będzie bardziej rozłożone w czasie, poziom glukozy nie będzie bardzo szybko rósł, a wyrzuty insuliny nie będą tak gwałtowne!

❷ Nie pij soków owocowych (nawet tych 100%)!

A jeśli już trzeba zrobić mały wyjątek – sok wypij do posiłku (dodatek białka i tłuszczu w posiłku spowolni wchłanianie glukozy).

❸ Nie miksuj!

Produkty rozdrobnione, miksowane znacznie bardziej podnoszą poziom glukozy we krwi (większy indeks glikemiczny), ale jeśli czasem skusisz się na taki posiłek – zadbaj o dodatek białkowo-tłuszczowy.

❹ Nie gotuj płatków!

Oczywiście w zależności od tego jak bardzo restrykcyjna musi być dieta lekkostrawna w Twoim przypadku – ale jeśli możesz – unikaj gotowania płatków (owsianych, jaglanych, ryżowych itp.) – zalewaj je po prostu mlekiem, jogurtem bez wcześniejszej obróbki – znacznie zmniejsza się wtedy ładunek glikemiczny potrawy, co nie skutkuje bardzo wysokim wzrostem poziomu glukozy we krwi, staraj się też unikać płatków błyskawicznych (chyba, że np. jest silna biegunka – wtedy mogą być wskazane – wszystko do indywidualnego rozpatrzenia)

❺ Wszystkie produkty powinny być gotowane al. dente – tyczy się to zarówno makaronów, jak i warzyw (np. marchewki)



Produkty poddawane zbyt długiej obróbce termicznej – rozgotowane mają wyższy IG, co powoduje szybki wzrost glukozy.

❻ Schładzaj produkty węglowodanowe!
Np. zimne ziemniaki w sałatce nie podniosą tak bardzo poziomu glukozy we krwi jak dopiero co ugotowane ziemniaki, jeszcze gorące podane do obiadu.

Granule skrobi pod wpływem temperatury i wody pęcznieją, a następnie rozklejają się i stają się przyswajalne. Posiłki zawierające skrobię są najlepiej trawione zaraz po ugotowaniu, a zatem wtedy najmocniej podnoszą poziom glukozy we krwi, bo IG jest wyższy.
Jeśli jednak decydujemy się na potrawę ciepłą – należy wykorzystać zjawisko retrogradacji skrobi.
Skrobia schłodzona do temperatury kilku stopni żeluje do trudno strawnych formacji.
Jeśli tak zżelowaną skrobię ponownie podgrzejemy (ale bez dodatku wody – np. w piekarniku) jej IG wzrośnie, ale znacznie niżej niż było przed schłodzeniem.
Dlatego produkty skrobiowe o wyższych indeksach glikemicznych (np. ziemniaki, marchew) można stosować do sałatek na zimno po schłodzeniu w lodówce.


Pamiętajcie jednak, że każdy przypadek jest indywidualny !
Zawsze trzeba być bardzo ostrożnym.


W ONKOdietach często trzeba wybierać mniejsze zło, znaleźć priorytety, którymi kierujemy się przy układaniu jadłospisów – przemyśleć, co będzie korzystniejsze dla pacjenta – zatrzymanie biegunki, utrzymanie poziomu glikemii, zapobieganie niedożywieniu u pacjentów onko..w tym jestem mistrzynią, w wyszukiwaniu, kombinowaniu, przerabianiu posiłków – tak, aby jak najbardziej dostosować je do WSZYSTKICH Waszych schorzeń, dolegliwości, ale i preferencji smakowych (bez tego nie ma nawet co zaczynać jeść ? ).
Taki tetris.
Jak byłam mała namiętnie grałam w tetrisa, teraz też gram – ale dla Was, układając totalnie niepasujące do siebie klocki .

PS. Najbardziej nienawidzę, gdy zgłaszają się do mnie pacjenci, którzy dostają rozpiski ze szpitala lub od pseudodietetyków – po prostu dwie – na dietę lekkostrawną i na cukrzycę (bo mają obie „dolegliwości”) – i co z tego, że to się kompletnie wyklucza? „Pacjencie poradź sobie sam”??

Całego świata nie zmienię, ale możecie być pewni, że ode mnie dostaniecie jadłospis skrojony na miarę, obejmujący wszystkie dolegliwości, bo to ja mam główkować jak rozwiązać tą sytuację, a nie Wy – Wy macie mieć problem z głowy 🙂
Za to płacicie – abym to ja rozwiązała Wasze wątpliwości ?

Renata

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *